Ciekawa jestem gdzie i z kim teraz umierasz (236)

Dobry wieczór!

Witajcie w kolejnej notce o pięknym tytule. Jakoś wzięło mnie znowu na Borszewicza, muszę przeczytać kolejny raz jego książkę, która leży sobie na mojej półce. Jeśli lubicie czytać o śmierci, to polecam "Mroki" jak najbardziej :)

Zaczęłam nieco inaczej niż zazwyczaj, ale na tym blogu powoli już nic nie trzyma się niczego, a szczególnie to, co piszę.

O czym dzisiaj wam tutaj popisać, hm. W ostatniej notce były Simsy i moja nadludzka ocena z Niemieckiego, więc teraz może poruszymy temat... eee... musicie mi napisać w komentarzach o czym mam wam opowiadać, bo dzisiaj moja głowa jest kompletnie pusta. Nie wiem, może ktoś chętnie poczytałby o mojej opinii na temat Illuminati, albo homoseksualistów, nie mam pojęcia o czym chcecie czytać.

Dlaczego nie potrafię pisać normalnych notek jak inni? ;-; Dlaczego?

O, może zapytam kto z was widział krwawy księżyc? Ja oczywiście dowiedziałam się o tym w szkole tego samego dnia i teraz muszę czekać (podobno) dwa lata, żeby zobaczyć jak wygląda księżyc z okresem.

Znaczy się krwawy księżyc, no ten... taki zły, czy coś.

Jaka brednia.

Musicie mi wybaczyć, zjadłam dzisiaj całą miskę galaretki i chyba wpłynęła na mnie tak, jak zazwyczaj robi to kakao.

Dobrze, więc opiszcie mi swoje wrażenia z oglądania księżyca z miesiączką, a ja nie będę już dłużej pisała, bo zaraz naprawdę zejdę na temat Illuminati i homoseksualistów.

Miłego oglądania ;-;

Sygnatury

Banner

Nagłówki

Szablon wolny

#236

pobierz

Tytuł bloga powinien być krótki. Menu znajduje się w lewej kolumnie i jest gadżetem html/java script. Jak go ustawić opisałam w zakładce "instalacja". W tytuły wpisujemy po prostu liczby.

Trzymajcie się ciepło, Misiaki :)